Grudniownik
Mój debiut w tym temacie, zawzięłam się, bo zwykle nie mam czasu robić dla siebie – szewc bez butów chodzi jak to mówią. Przygotowałam numerki. Potem zrobiłam okładkę i jak to bywa pomyślałam – słomiany zapał – zdjęcia beznadziejne, w ogóle jakoś nieciekawe, koncepcja wyparowała, łyso będzie, bo nie skończę NIE DAM RADY !!! styczeń …