„Anioły bieszczadzkie, bieszczadzkie anioły…”

Cd moich zmagań z masą solną…

janioł

 

janioły

ale zostało mi jeszcze sporo ciasta wiec podziałałam w walentynkowym klimacie:

magnesy

magnesy1

Komentarze 1

Skomentuj Sylwia-eR i jej laboratorium nastroju Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.