No cóż efekt może nie powalający ale zawalczyłam 🙂 Nie do końca końcowy rezultat zgadza się z moją wizją no ale cóż… Wyszło trochę jak chatka baby jagi 🙂 i tej wersji się będę trzymać domkowe atc na wyzwanie na ARTgrupie :
http://artgrupaatc.blogspot.com/2013/02/domki.html#comment-form
Dodam tylko, że domki pomalowane są akwarelkami 🙂 użyłam też farbek witrażowych i glossy accents
wiec załapałam się na wyzwanie mixed mediowe :
http://mixedmediaplace.blogspot.com/2013/02/challenge-how-u-use-watercolors-jak-ty.html
Wyszły rewelacyjnie, nie masz co narzekać 🙂
Bajkowe i misterne – otwierane okienka, dymek i firaneczki w oknach mnie zachwyciły 🙂
Rzeczywiście, domki z piernika jak żywe. I jeszcze czarne koty na płocie i w oknie – to już pełnia szczęścia. Bardzo się cieszę, że jeden trafi do mnie 🙂
świetne!!
Cudowne są! Jak z bajki:)
Bajkowe i cudne niesamowicie!!!
Jakie piękne! Bajkowe! Ale widzę, że nie tylko mnie się tak skojarzyło. Opowiedziałaś tymi ATC całą historię… 🙂
Śliczne są:) Bardzo mi się podobają:)